Cześć! Czy często spotykasz się z odmową w sprzedaży? Jakie wywołuje ona u Ciebie emocje? Czy powstrzymuje Cię przed podejmowaniem kolejnych prób, wprawia w zakłopotanie, a może całkowicie niszczy Twoją pewność siebie? Dzisiaj przygotowałem dla Ciebie specjalną strategię, która pozwoli Ci radzić sobie lepiej, z odmowami w sprzedaży!
Przede wszystkim musisz uświadomić sobie, że Ty, jako człowiek, oraz Ty, jako człowiek w roli sprzedawcy, to dwie postaci, stojące w dwóch zupełnie różnych miejscach.
Wyobraź sobie, że Ty w roli sprzedawcy, doświadczasz odmowy. Ciebie w roli sprzedawcy spotyka porażka, niepowodzenie. Ty w roli sprzedawcy nie spełniasz swojej misji, klient odmawia Ci, przez co nie finalizujesz sprzedaży.
Zwróć jednak uwagę na to, że Ty, jako człowiek, jesteś zupełnie inną osobą, której porażki w roli sprzedawcy zupełnie nie dotyczą.
Spójrz na to w ten sposób, że od poniedziałku do piątku, od godziny 8 lub 9 rano, na kolejne osiem godzin wchodzisz do specjalnej kapsuły. Tuż przed wejściem do firmy, do swojego biura zamknij oczy i wyobraź sobie, że jest to komora podobna do specjalnej kapsuły odkażającej – znanej chociażby z filmów, czy laboratoriów.
Osoby wchodzące do takich kabin zostają oczyszczone, odkażone lub zabezpieczone przy pomocy specjalnych substancji.
Teraz wciel się w taką postać. Codziennie rano wyobraź sobie, że wchodzisz do takiego pomieszczenia. Niech to będzie korytarz, przedsionek, winda, cokolwiek. Wczuj się w to. Następnie pomyśl, że w tej komorze zostajesz spryskany specjalnym środkiem ochronnym. Stworzy on na Tobie warstwę zabezpieczającą, powłokę.
Tak wyposażony wchodzisz w swoją nową rolę w miejscu pracy. Jesteś teraz w roli sprzedawcy, odpowiednio chroniony, niczym rycerz ubrany w swoją kolczugę i zbroję. Znajdujesz się na placu boju. Jesteś hunterem sprzedaży.
Przez te 8 godzin, które spędzasz w firmie, wykonujesz swoją pracę, najlepiej jak potrafisz. Doświadczasz przy tym porażek, ponieważ są one naturalne, są one czymś, co przytrafia się każdemu, co spotyka nawet najlepszych.
Jednak o godzinie 16 lub o 17 kończysz pracę, a wychodząc z niej, ponownie przechodzisz przez komorę, śluzę, kabinę. Tak jak wcześniej ona zabezpieczała Cię, tworząc powłokę, tak teraz ona zmywa i spłukuje z Ciebie wszystko to, co nagromadziło się przez cały dzień.
Wracasz do domu, będąc już sobą samym, poza rolą sprzedawcy. Wychodzisz z domu i jesteś wartościową osobą, przekonaną o własnych możliwościach, akceptującą siebie i lubiącą siebie samego.
Jesteś człowiekiem mającym swoje wartości, wierzącym w siebie i czującym się ze sobą wspaniale. Nie pozwól, żeby te dwie osobowości nachodziły, jedna na drugą. Traktuj pracę jak rolę w filmie, w którym rolą, którą odgrywasz, jest właśnie rola sprzedawcy, z kolei potem przechodzisz już do swojego własnego, prawdziwego ja.
Oddzielenie tych dwóch osobowości pozwoli Ci lepiej radzić sobie z odmową i niepowodzeniami, które spotykają wszystkie osoby w branży, a których przezwyciężenie pozwoli Ci na wzbicie się na wyższy poziom.
Jeśli ten artykuł podobał Ci się i chciałbyś więcej takich materiałów, daj kciuk w górę. Będę produkował dla Ciebie więcej takiego contentu. Jeśli masz do mnie jakieś pytania, które chciałbyś mi zadać — zostaw komentarz, a ja postaram się odpowiedzieć i rozwiać Twoje wątpliwości.
Zapraszam Cię również na BEZPŁATNY WEBINAR pt. „Jak umawiać nawet 7 na 10 spotkań z klientami przez telefon”, na którym przedstawiam moją autorską metodę pozyskiwania klientów krok, po kroku, abyś po jej wprowadzeniu, od następnego dnia mógł sprzedawać więcej. Szkolenie jest BEZPŁATNE – > KLIKNIJ TUTAJ!