Cześć! Dzisiaj mam dla Ciebie pierwszą część materiału dotyczącego mojego spojrzenia na naukę i wychowanie dzieci, oraz kształtowanie ich podejścia do pieniędzy w życiu. Dowiesz się jak od najmłodszych lat wpajać im odpowiednie nawyki i kształtować ich postawy.
Jak zatem uczyć dzieci zarabiania pieniędzy? To bardzo dobre pytanie! Świat w jakim przyszło nam żyć, zglobalizowany, oparty na konsumpcji, wolnym rynku, dążeniu do wzrostu, zysku – jakkolwiek możemy go teraz oceniać jako “dobry” lub “zły”, tak powinno, lub nie powinno być. To wszystko są tak naprawdę kwestie wtórne, zwykłe efekty sposobu naszego życia, decyzji, które podejmujemy.
Wracając jednak, to, że tak wygląda świat obecnie, sprawia, że albo go podważasz, buntujesz się, stajesz w opozycji do niego i wtedy tak naprawdę powinieneś wyprowadzić się do lasu, do własnej pustelni, uprawiać swoje warzywa i owoce, żyć jak ludzie przed wiekami. Z drugiej strony, możesz uczestniczyć w zmianach, czerpać z dóbr tego świata, korzystać z tego, co Ci on oferuje.
Wybór należy do Ciebie, ale wszyscy z Was, którzy zadajecie sobie, lub mi takie pytanie, jak w temacie tego materiału, najprawdopodobniej oznacza to, że chcecie, aby Wasze dzieci korzystały z dóbr tego świata i otaczającej nas rzeczywistości. Absolutnym minimum powinno być nauczenie dzieci funkcjonowania, skutecznego funkcjonowania w tym świecie, a potem pozostawienie im wyboru, czy chcą w nim pozostać, czy może zechcą “wypisać się” z tej rzeczywistości.
Osobiście nie rozumiem ludzi, którzy twierdzą, że nie potrzebują bogactwa w chwili, kiedy są biedni. Argumentują to tym, że bogactwo jest złe, niefajne, niepotrzebne. Deprecjonują luksusowe wakacje w drogim hotelu, bardziej ceniąc surowe warunki campingu i spania pod namiotem. Od nowych, samochodów wolą te sprzed dwóch epok, w droższym, zdrowszym, lepszym jakościowo jedzeniu, nie widzą wartości, porównując je z najtańszym pieczywem, lub innymi niskiej jakości dodatkami.
Z tym, że pojawia się tutaj pewien dysonans, ponieważ jak oni mogą to wiedzieć i stwierdzać z absolutną pewnością, skoro nigdy nie zaznali tych wygód i jakości życia w bogactwie? Dopiero poznając oba te światy człowiek może z pełną szczerością i obiektywnością stwierdzić, że jeden z nich jest dla niego lepszy i to właśnie w nim decyduje się funkcjonować.
Jak więc uczyć dziecko zarabiania pieniędzy? Na pewno proces ten musisz zacząć w odpowiednim wieku dziecka. Tak naprawdę potomstwo kształci swoje przekonania, charakter do około 12-13 roku życia. W tym czasie poznaje świat, wartości, ludzi i na tej podstawie wyrabia swoje zdanie, buduje swój system wartości. Z własnego doświadczenia polecam otwarcie rozmawiać ze swoim dzieckiem na ten temat.
Pieniądze nie mogą stać się tematem tabu w Twojej rodzinie. Traktowanie ich w ten sposób, brak rozmów o pieniądzach sprawi, że dziecko nie będzie znało tego zagadnienia. Świat pieniędzy będzie je krępować, przerażać. To wpłynie na to, że i potem dziecko nie będzie chciało rozmawiać o pieniądzach, np. ze strachem będzie podchodzić do tego, że mogłoby w pracy prosić o podwyżkę.
Rozmawianie o pieniądzach jest bardzo ważne. Wytłumacz swojemu potomstwu skąd się one biorą. Wyjaśnij, że pieniądze nie są po prostu drukowane w bankomacie, nie biorą się z jakiejś niekończącej się bańki pieniężnej, z której ludzie mogą brać bez umiaru.
Nie powtarzaj na swoim dziecku błędu wielu dorosłych ludzi, wierzących w to, że rząd budżety na zasiłki uzupełnia swoimi własnymi pieniędzmi. Wszystko co dostają ludzie, to pieniądze wcześniej zabrane im w formie coraz to nowych, coraz to większych podatków.
Gotówka bierze się z pracy – daj więc swojemu dziecku na nią zapracować. Niech Twoje dziecko już od małego ma możliwość poznania wartości pieniędzy i tego, że dostaje się je za wykonaną pracę. Nie oznacza to, że ma nauczyć się nieróbstwa zawsze wtedy, kiedy nie potrzebuje akurat dostać kasy. Są jednak dodatkowe obowiązki, zadania domowe, których zrobienie będzie mu wynagrodzone jakimś niewielkim, dodatkowym kieszonkowym.
Takie zachowania już od najmłodszych lat pozwalają dziecku przygotować się na rzeczywistość, w której codziennie będzie chodził do pracy i wykonywał zadania w zamian za wypłatę, awans, premie czy podwyżkę.
Obserwuj mojego bloga i social media, ponieważ już niedługo pojawi się kolejna część tego materiału, w której dokończę temat finansów w życiu Twoich dzieci!
Jeśli ten artykuł podobał Ci się i chciałbyś więcej takich materiałów, daj kciuk w górę. Będę produkował dla Ciebie więcej takiego contentu. Jeśli masz do mnie jakieś pytania, które chciałbyś mi zadać — zostaw komentarz, a ja postaram się odpowiedzieć i rozwiać Twoje wątpliwości.
Zapraszam Cię również na BEZPŁATNY WEBINAR pt. „Jak umawiać nawet 7 na 10 spotkań z klientami przez telefon”, na którym przedstawiam moją autorską metodę pozyskiwania klientów krok, po kroku, abyś po jej wprowadzeniu, od następnego dnia mógł sprzedawać więcej. Szkolenie jest BEZPŁATNE – > KLIKNIJ TUTAJ!