Cześć! Jak często odczuwasz lęk na samą myśl o tym, że mógłbyś wykonywać zimny telefon do swoich klientów? Czy zdarza się, że jak tylko wyobrażasz sobie telefonowanie na zimno do klientów, to zaczynają drżeć Ci ręce, zasycha Ci w ustach, czujesz stres i serce bije Ci szybciej? Jeśli to Twoje problemy, to przygotowałem dzisiaj materiał, w którym powiem Ci, jak radzić sobie z takimi lękami!
Przede wszystkim lęk bierze się z braku wiary w to, że Twoja sprzedaż może zakończyć się sukcesem. Ludzie najzwyczajniej w świecie nie wierzą w to, że są w stanie coś sprzedać, nie wierzą zarówno w swoje umiejętności, jak i w chęci innych, do kupienia ich produktu lub usługi.
Ten brak wiary jest bezpośrednio związany z błędnymi przekonaniami dotyczącymi sprzedaży, w szczególności z przekonaniem, że sprzedaż to wciskanie. Ludzie, którzy doświadczają porażek – a zdarzają się one przecież każdemu – nakręcają się w tej spirali niepowodzeń. Każda kolejna nieudana rozmowa sprawia, że taka osoba zaczyna coraz mocniej wierzyć w to, że nie jest i nigdy nie będzie dobrym sprzedawcą. Przekonania rodzą niepowodzenia, a niepowodzenia wzmacniają przekonania.
Kiedy nie wierzysz w siebie, nie jesteś wiarygodny dla klienta. Nie mając wiary, nie masz sprzedaży, a kiedy nie masz sprzedaży, to nie zarabiasz. To zamknięte koło sprawia, że czujesz się zniechęcony, ponieważ przewidujesz, jak skończą się Twoje próby. Nie masz ochoty dzwonić do klientów, bo “znasz” scenariusz. Znajdujesz sobie setki wymówek i zajęć, które odciągają Cię od dzwonienia. Na pewno coś interesujące dzieje się w mediach społecznościowych, może na Twojej skrzynce przydałoby się zrobić porządki itp. itd.
Takie odkładanie dzwonienia w czasie, oddala od Ciebie klientów. Ślesz do nich maile, wynajdujesz ich na LinkedIn oraz Facebook, ale nie wykonujesz połączeń. Warto dowiedzieć się czegoś przed telefonem do klienta, ale i tak musisz do niego zadzwonić, żeby sprzedać.
Żeby pokonać lęk przed dzwonieniem na zimno, musisz przede wszystkim zrozumieć, że odmowa w sprzedaży, nie dotyczy Cię jako człowieka, tylko Ciebie w roli sprzedawcy. Jeśli klient nie chciał od Ciebie kupić, to z Tobą jest wszystko w porządku – oznacza to jedynie, że klient nie poczuł potrzeby zakupu. Być może sprawdziłoby się inne badanie potrzeb, może inny produkt, ale przecież klient równie dobrze, mógł nie należeć nawet do Twojej grupy docelowej.
Tak czy inaczej, z Tobą, jako człowiekiem wszystko jest w jak najlepszym porządku. Musisz za to popracować nad sobą, w roli sprzedawcy. Kiedy to zrozumiesz, kiedy przyjmiesz tę prostą prawdę, to całkowicie zmieni to Twoje podejście i rezultaty. Musisz oswoić się z myślą, że zaledwie kilka procent rozmów telefonicznych kończy się sprzedażą. To oznacza naturalnie, że ich zdecydowana większość zakończy się odmową, ale oznacza też, że aby mieć sprzedaż, musisz dzwonić. I to dzwonić jak najwięcej.
Po drugie, musisz stworzyć sobie skrypt rozmowy. Ustal sobie, co chcesz powiedzieć. Pozwoli Ci to prowadzić rozmowę w sposób zorganizowany. Nie będzie tam przypadków i niepewności. Kiedy będziesz pracować nad skryptem, pomyśl też o potencjalnych obiekcjach klienta. Dzięki temu przygotujesz sobie szybkie odpowiedzi zbijające obiekcje.
Ustal konkretne dni i godziny, w których będziesz telefonował do klientów. Bardzo ważne jest, żebyś wyznaczył sobie cel – ile rozmów chcesz przeprowadzić. To może być liczba udanych telefonów lub liczba odebranych telefonów, nawet tych, które nie zakończyły się sprzedażą.
To oczywiste, że pierwszy telefon do klienta jest trudny. Sam wiem o tym doskonale, bo wykonałem ich w swojej karierze dużo ponad 30 tysięcy. Wiem też jednak, że najważniejsze, to przeprowadzić trzy pierwsze rozmowy, po których z Twoich barków spadnie ogromny ciężar. Uwierz, a najlepiej przekonaj się sam, że jeśli wykonasz trzy telefony, które nawet nie okażą się sukcesem, to każda kolejna rozmowa przyjdzie Ci z dużą większą łatwością.
Pamiętaj też, żeby po prostu wytrwać w swoim działaniu i postanowieniu. Nie odpuszczaj, dzwoń, próbuj, staraj się, ponoś porażki i osiągaj sukcesy. Najważniejsze, żebyś nie przestawał tego robić – nie wahaj się, nie odpuszczaj, po prostu to rób!
Jeśli ten artykuł podobał Ci się i chciałbyś więcej takich materiałów, daj kciuk w górę. Będę produkował dla Ciebie więcej takiego contentu. Jeśli masz do mnie jakieś pytania, które chciałbyś mi zadać — zostaw komentarz, a ja postaram się odpowiedzieć i rozwiać Twoje wątpliwości.
Zapraszam Cię również na BEZPŁATNY WEBINAR pt. „Jak umawiać nawet 7 na 10 spotkań z klientami przez telefon”, na którym przedstawiam moją autorską metodę pozyskiwania klientów krok, po kroku, abyś po jej wprowadzeniu, od następnego dnia mógł sprzedawać więcej. Szkolenie jest BEZPŁATNE – > KLIKNIJ TUTAJ!