Cześć! Dzisiaj mam dla Ciebie pierwszą część materiału dotyczącą motywacji Twoich pracowników, sprzedawców i handlowców.
Przede wszystkim na początku zastanówmy się razem nad podstawowym pytaniem, które mogło Ci się nasunąć, widząc tytuł – czy jeśli musisz motywować i niejako zachęcać do pracy Twoich podopiecznych, to czy są oni w ogóle dobrymi pracownikami?
Analogicznie, czy trzeba kogoś motywować, zachęcać aby schronił się w sytuacji zagrożenia? Czy trzeba kogoś motywować do tego, aby przetrwał, lub aby bronił siebie i swoją rodzinę podczas ataku obcego plemienia, na jego wioskę? Odpowiedzi wydają się oczywiste.
Czasy, w których żyjemy są bardzo wymagające i w pewien sposób niebezpieczne – jest to tak w pewnym sensie okres “wojny”, czyli walki o swoje zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. I nie chodzi tutaj bynajmniej o strasznie kogoś. Chodzi natomiast o pokazanie tego, że po trudnych czasach zawsze przychodzi okres odbudowy, który również nie jest łatwy. Analogicznie można go przyrównać do okresu odbudowy gospodarek po wojnach światowych, lub minionych epidemiach, wyniszczających ludzkość.
W tych trudnych czasach odbudowy każdy poradzi sobie inaczej. Jedni naturalnie sami dadzą sobie świetnie radę, inni uzyskają mniejszą lub większą pomoc zewnętrzną (np. od rządu), a jeszcze inni mogą po prostu nie przetrwać. Dlatego sytuacja, kiedy trzeba motywować innych ludzi do przetrwania, powinna być pierwszym momentem zapalenia się lampki ostrzegawczej – coś jest nie tak.
Nie popadając jednak w skrajny pesymizm, musisz wiedzieć, że zdarzą się sytuacje, kiedy motywacja pracownika nie jest na maksymalnym poziomie, brakuje mu do jego najwyższego zaangażowania i poświęcenia w pracy, spadają jego chęci. W takich chwilach musisz dotrzeć do niego i pomóc mu, wrócić na właściwą ścieżkę. W motywowaniu Twoich pracowników pomogą Ci trzy elementy, które opiszę dla Ciebie w tym i kolejnym materiale.
Pierwszym elementem jest odpowiedź na proste pytanie Jak motywować innych?Zacznij od podstaw, jest nią piramida potrzeb Maslowa. Zaczyna się ona od absolutnie fundamentalnych potrzeb, bez których ludzie nie mogą funkcjonować, czyli potrzeb fizjologicznych. Zaufaj mi, że absolutnie nikogo nie trzeba motywować do jedzenia, picia czy wypróżniania się. Są to bezwarunkowe odruchy, ludzki instynkt przetrwania, który pozwala im po prostu funkcjonować.
Druga linia potrzeb, to potrzeba bezpieczeństwa, schronienia. Jeśli przykładowo ktoś ma kredyt mieszkaniowy, to będzie robił wszystko aby cyklicznie spłacać raty – tym samym nie stracić dachu nad głową – oraz żeby pozbyć się kredytu jak najszybciej, czyli pozwolić sobie na spokój i wspomniane bezpieczeństwo.
Gdy ktoś buduje dom, chce skończyć prace jak najszybciej, nerwówka, życie w biegu, stresie, ciągłe załatwianie rozmaitych spraw motywuje ludzi do tego, aby mieć to jak najszybciej za sobą. Podobnie jest z wygodą życia, np. funkcjonowanie w bardzo dużej rodzinie na małej przestrzeni, albo wychodzenie z kryzysu takiego jak bezdomność – motywacją do zarobienia pieniędzy i pracowania na maksa dla takich osób jest chęć polepszenia warunków życia, lub stworzenie sobie i rodzinie jakichkolwiek warunków do godnego funkcjonowania.
Trójka to potrzeba przynależności, określenie własnego miejsca w grupie. Osobnik wykluczony z grupy będzie starał się zrobić wszystko, aby zyskać jej przychylność i aprobatę. Pracownik wyróżniający się na tle zespołu słabymi wynikami będzie starał się pracować nad ich poprawą, aby być częścią grupy, dla której charakterystyczna jest świetna sprzedaż. Charakter lidera z kolei może wpływać na brak chęci integrowania się z grupą i alienowanie się.
Kolejną potrzebą jest potrzeba uznania. W dużym uproszczeniu polega ona na tym, że ludzie lubią otrzymać ten przysłowiowy uścisk dłoni, za dobrze wykonaną pracę. Mowa tutaj o wszelkich rodzajach docenienia, podziękowania, uznania. Bycie zauważonym, ważnym, otrzymanie nagrody, podziękowania, wyróżnienia – pokazanie tego, że ten konkretny pracownik jest wartościowy i zasługuje na uwagę.
Takie osobowości podłamują się, kiedy brakuje im pochwał. Jest to problematyczne kiedy pojawiają się spadki wyników – osoby te nadal oczekują uznania, którego jednak nie dajesz im, kiedy oni nie realizują sprzedaży już tak dobrze jak kiedyś.
Każdego motywuje co innego ponieważ każdy znajduje się na innym etapie, innym poziomie swoich potrzeb. Dlatego aby odpowiedzieć sobie na pierwsze i podstawowe pytanie, musisz po prostu rozmawiać ze swoimi pracownikami. Pytać ich jak wygląda ich życie, jak im się wiedzie, co jest dla nich istotne, dlaczego robią to co robią. Nie zgaduj i nie strzelaj, dowiedz się jak żyją i co jest ważne.
Koniecznie sprawdź dalszą część tego materiału, w którym opiszę dla Ciebie pozostałe elementy i sposoby motywacji, pojawi się ona tutaj już niedługo!
Jeśli ten artykuł podobał Ci się i chciałbyś więcej takich materiałów, daj kciuk w górę. Będę produkował dla Ciebie więcej takiego contentu. Jeśli masz do mnie jakieś pytania, które chciałbyś mi zadać — zostaw komentarz, a ja postaram się odpowiedzieć i rozwiać Twoje wątpliwości.
Zapraszam Cię również na BEZPŁATNY WEBINAR pt. „Jak umawiać nawet 7 na 10 spotkań z klientami przez telefon”, na którym przedstawiam moją autorską metodę pozyskiwania klientów krok, po kroku, abyś po jej wprowadzeniu, od następnego dnia mógł sprzedawać więcej. Szkolenie jest BEZPŁATNE – > KLIKNIJ TUTAJ!