Cześć! Dzisiaj mam dla Ciebie materiał z serii Nowożytny Survival. Opowiem Ci w nich o coraz rzadziej używanych ziołach, czyli naturalnych lekarstwach, “wyprodukowanych” przez Matkę ziemię.
Las jest apteką. Od wieków ludzie leczyli się tym, co dał im las. W dawnych czasach nie było przecież lekarstw, nie istniały lekarstwa znane ze współczesnej medycyny. Ludzie mogli używać jedynie lekarstw naturalnych.
Na proste otarcia, uszkodzenia, okaleczenia skóry, ludzie używali poślinionej babki lancetowatej. Gdy byli przeziębieni, kiedy doskwierał im kaszel i katar, pili wywar z mniszka lekarskiego. Kiedy chcieli poprawić wygląd skóry, używali aloesu.
Zwróć uwagę na zioła i rośliny, których używamy dzisiaj, oraz na te, które były wykorzystywane kiedyś i zostały już niemal zapomniane: pokrzywa, rumianek, szałwia, tymianek, ostropest, czarnuszka, len. To wszystko w dawnych czasach stanowiło podstawę apteczki zielarza, czy niezbędnika wiejskiej wiedźmy.
To właśnie te składniki pozwalały im tworzyć różne wywary, mikstury, maści, które przyrządzone w odpowiedni sposób, podane choremu, doprowadzały do ozdrowienia. Wieki temu, w czasach Hipokratesa, lekarz zarabiał, kiedy ludzie byli zdrowi. Medycy, znachorzy, uzdrowiciele, oni wszyscy żyli z utrzymywania ludzi przy zdrowiu. Kiedy jednak ludzie zaczynali chorować, lekarze przestawali zarabiać.
Zwróć uwagę na to, jak ten trend odwrócił się teraz. Lekarz jest w większości przypadków odwiedzany jedynie w przypadku choroby – nie w celach zapobiegawczych, kontrolnych, podtrzymania dobrego zdrowia, a jedynie wtedy, kiedy zaczyna brać Cię choroba. Mimo wszystko zarabiają oni tak samo, niezależnie czy chorujesz, czy jesteś zdrowy. Czy zatem motywacja do wyleczenia ludzi pozostaje taka sama? Odpowiedz sobie na to pytanie.
Korporacje farmaceutyczne, które rządzą światem, mają ogromny wpływ na to, co będziesz kupował i jak będziesz żył. Są w stanie zniszczyć każdy preparat, każdy lek, stosując odpowiednią strategię marketingową, czarny PR i wiele innych sposobów, aby zaszkodzić “konkurencji”.
Równie skutecznie potrafią też oczywiście promować i reklamować swoje preparaty, które akurat mają mieć dużo lepsze działanie od tych, które niedawno były krytykowane.
Czy jednak wszystkie te lekarstwa są takie cudowne, jak je reklamują? Firmy farmaceutyczne wydają fortunę, na zapychanie przestrzeni reklamowych, na reklamy, w których lektorzy prześcigają się w recytowaniu wymaganych formułek, aby zostawić jak najwięcej czasu na pokazanie cudownych właściwości leku.
Zastanów się nad tym, co i jak stosujesz, oraz nad powrotem do tradycyjnej medycyny ludowej, która nie potrzebowała setek tysięcy czy milionów dolarów wydanych na kampanie reklamowe. Stosowały ją nasze babki, prababki, wśród których można przecież znaleźć rzeszę stulatek.
Kup atlas roślin, zainteresuj się jakie owoce wydaje las, naucz się odróżniać grzyby, rośliny. Nie wszystkie warzywa i owoce musisz kupować, przecież wiele z nich możesz wyhodować na własnym balkonie lub niewielkim ogródku.
Wszystko zależy od Ciebie. Zioła to naturalna moc, która może uzdrowić Twoje ciało. Nie traktuj moich słów jako porady medycznej, bo nie jestem lekarzem. Zrobisz z tą wiedzą, co będziesz chciał. Ja natomiast wiem, że ludzie chorują coraz częściej, na coraz to nowsze choroby. Ludzie zbyt często stosują antybiotyki, na które się uodparniają, podczas gdy przy dobrej, zdrowo zbudowanej odporności, jesteś w stanie zwalczyć chorobę przy pomocy medycyny naturalnej, znanej ludzkości od wieków.
Jeśli ten artykuł podobał Ci się i chciałbyś więcej takich materiałów, daj kciuk w górę. Będę produkował dla Ciebie więcej takiego contentu. Jeśli masz do mnie jakieś pytania, które chciałbyś mi zadać — zostaw komentarz, a ja postaram się odpowiedzieć i rozwiać Twoje wątpliwości.
Zapraszam Cię również na BEZPŁATNY WEBINAR pt. „Jak umawiać nawet 7 na 10 spotkań z klientami przez telefon”, na którym przedstawiam moją autorską metodę pozyskiwania klientów krok, po kroku, abyś po jej wprowadzeniu, od następnego dnia mógł sprzedawać więcej. Szkolenie jest BEZPŁATNE – > KLIKNIJ TUTAJ!